O turystyce
blog - blog - blog - blog - blog - blog - blog - blog - blog - blog
Malezja
Malezja – prawdziwa Azja
Wciąż jeszcze stosunkowo niewielka liczba osób wybiera wakacje w tym barwnym kraju. A szkoda!
Tygrysy w naturalnym środowisku, rajskie koralowce – to Malezja. Wieże Petronas Towers w Kuala Lumpur i ośrodki przemysłu hi-tech – to też Malezja. Sloganem reklamowym „Malaysia – truly Asia“ kraj ten ambitnie stara się przyciągnąć turystów, jednakże u nas wciąż znajduje się na czwartym miejscu w rankingu najmniej popularnych i znanych miejsc. Dlaczego? Być może przyczyną jest fakt, iż Malezję trudno jest sklasyfikować według znanych nam kategorii. Lecz właśnie to czyni ten kraj tak fascynującym.
Malezja w dużej mierze ukształtowana jest przez tradycyjne wpływy: większa część społeczeństwa (około 60 %) wyznaje islam i posługuje się językiem Bahsa jako mową ojczystą. Dwie najliczniejsze mniejszości etniczne to ludność pochodzenia chińskiego ( ca. 24 %) i południowoindyjskiego (ca. 7 %). Są to głównie potomkowie niegdysiejszych imigrantów, którzy przybyli do Malezji w celu podjęcia pracy w kopalniach cyny bądź na plantacjach kauczuku.
Wieczorne wyjścia w Malezji
Owa barwna mieszanka kultur jest interesująca nie tylko z socjologicznego punktu widzenia – dzięki różnorodnym wpływom kraj poszczycić się może doskonałą, urozmaiconą kuchnią. Można tu znaleźć wszystko – od indonezyjskich specjałów poprzez wyjątkowo ostre potrawy Sri Lanki aż po tradycyjne chińskie dania. Bezkonkurencyjne są zarówno smaki oferowanych potraw, jak też ich ceny: za niespełna 3 Euro zamówić tu można naprawdę sutą kolację. Nieco więcej zapłacić trzeba za wino, gdyż w Malezji alkohol obłożony jest wysoką akcyzą. Pocieszenie stanowi pyszny deser – świeże owoce mango lub lokalny specjał, owoc rambutan (przypominający kolczaste liczi). Jedzenie zamawia się i spożywa wprost na ulicy, a przy okazji można porozmawiać z wyjątkowo uprzejmymi mieszkańcami kraju. Nadaje to wieczornym wyjściom niepowtarzalną atmosferę. Bariera językowa praktycznie nie istnieje. Malezyjczycy biegle władają angielskim, który jest tutaj drugim językiem urzędowym. Z powodu gorącego tropikalnego klimatu najlepsza pora na poznawanie miasta to wieczór – od godziny 21 temperatura oscyluje w granicach przyjemnych 23 – 25 stopni. Większość dyskotek znajduje się pod gołym niebem lub oferuje ogromne tarasy, na których można bawić się w ciepłą letnią noc.
Nowoczesna Malezja
W ciągu dnia większość Malezyjczyków przebywa w klimatyzowanych domach lub chroni się przed upałem w wielkich centrach handlowych. Także turystom opłaca się tam zajrzeć, gdyż większość produktów, od elektroniki, poprzez ubrania, aż po pamiątki, jest znacznie tańsza aniżeli w Europie czy Singapurze. A propos Singapuru: Malezja, chcąc sprostać wymogom konkurencji, dąży do znacznie szybszego wzrostu gospodarczego niż większość państw Azji południowo – wschodniej. Celem jest awansowanie do wąskiej grupy najbardziej uprzemysłowionych krajów świata i zyskanie miana pierwszego wysoko rozwiniętego państwa muzułmańskiego, a wszystko to do 2020 r. Wyrazem tych aspiracji są olbrzymie wieże Petronas Towers o wysokości 451,9 m.
Od czasu uzyskania niepodległości i uniezależnienia się od Wielkiej Brytanii w 1957 r. Malezja przeżyła istotną metamorfozę. Producent kauczuku i cyny z biegiem lat stał się jednym z największych eksporterów produktów z zakresu elektroniki i nowoczesnych technologii. Obecnie zaobserwować można również wzrost inwestycji w branży turystycznej. Przykładowo, wyspa Langkawi znana jest z atrakcyjnych, kompleksowych ofert wypoczynkowych obejmujących m.in. naukę nurkowania. W okresie krótszym niż dwa tygodnie można tu uzyskać międzynarodowy certyfikat potwierdzający umiejętność nurkowania.
Podsumowując: różnorodność to słowo najlepiej oddające charakter Malezji. Na terenie jednego państwa żyją przedstawiciele wielu narodów i kultur, co czyni kraj tak fascynującym.